Ostatnia na razie część muszkieterów do regimentu pieszego X. Janusza Radziwiłła. Część figurek, z jednej kompanii plus podstawka majora, są pomalowane w barwach jednolitych. Do kompletu potrzebuję pikinierów, ale ich konwersje nie są jeszcze gotowe. Priorytety są jednak inne i środek ciężkości prac został przesunięty na jazdę ;-) Regiment pieszy hetmana przyda się dopiero w dywizji.
Poniżej kilka zdjęć podstawki majora.
Na koniec wspólna fotka muszkieterów w 'plenerze'.W epoce broni czarno prochowej, pole bitwy szybko spowijało się białawym dymem, aż do znacznego ograniczenia widoczności. Niestety znów nie osiągnąłem zamierzonego efektu zgrania terenu z figurkami i tłem, ale zebrałem kolejne doświadczenia, które mam nadzieję zaowocują następnym razem.
Pozdrawiam
A.