Tygrys Królewski firmy Esci, której formy po latach przejęła Italeri , był niegdyś jedynym dostępnym modelem tego czołgu w skali 1/72. Jak większość ówczesnych produktów modelarskich nie był idealny, nie był wolny od błędów i niedoróbek, jednakże z braku konkurencji budził duże zainteresowanie modelarzy/kolekcjonerów. Sam również pokusiłem się o wykonanie miniatury tego sławnego czołgu.
Aktualnie jest to jego trzecia modyfikacja. Przed laty, w pierwszej wersji, model otrzymał Zimmerit wykonany igłą, przez wydrapywanie w pancerzu odpowiedniej długości rowków. Niby nie było źle, a zimm wyglądem przypominał dzisiejsze produkty z blachy trawionej, to jednak w moim przekonaniu był zbyt płaski i mało przypominał oryginał. Zapadła więc pierwsza decyzja o remoncie, a głównym celem zmiany był nowy Zimmerit, a także nowa lufa armaty. Radość nie trwała jednak długo i w miarę oglądania kolejnych uzbieranych zdjęć Tygrysów, liczonych już chyba w tysiącach, dojrzewała myśl o ponownym remoncie... :)
W kolejnej modyfikacji model został dość mocno przemalowany i uzupełniony o kilkanaście detali, głównie na wieży. Dodałem też sporą liczbę 'efektów' weatheringowych. Kamuflaż, częściowo domniemany, wzorowany na Tygrysie z 506 Batalionu Czołgów Ciężkich (S.Pz.Abt) walczącego na froncie zachodnim w Niemczech, na początku 1945 r. Dwie zachowane fotografie tego czołgu, przedstawiają go solidnie pokrytego gałęziami maskowania, ale zdecydowałem się ich nie doklejać, żeby nie zasłaniały efektów pracy na modelu.
Zdjęcie pudełka modelu z pięknym rysunkiem, pochodzi ze strony sklepu Moje Hobby gdzie można też zobaczyć inbox starego dobrego Tygrysa Esci
https://www.mojehobby.pl/products/German-PzKpfw-VI-Tiger-II-Henschel-Turm-Sd.Kfz.-182.html
Nice work on that model
OdpowiedzUsuńCheers
Matt
French Wargame Holidays
Thank You Matt!
UsuńBest regards!
Kapitalny
OdpowiedzUsuńDzięki, ale na taką ilość remontów powinno być lepiej.
UsuńGodny pojazd!
OdpowiedzUsuńDzięki Adrianie ! Godny również ugrzęźnięcia w błocie :)
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńProponuję podpisać umowę z WP na renowacje naszych T 56 i itp.
Dziękuję. W MONie nie miałbym żadnych szans. Oni podpisują umowy tylko w ramach koncepcji rodzina na swoim :)
UsuńVery nice job. Well done, you have definitely shown a great eye with the build and with the super paint job.
OdpowiedzUsuń