niedziela, 5 stycznia 2014

Muszkieterowie piechoty cudzoziemskiej RON cz 6


Ostatnia na razie część muszkieterów do  regimentu pieszego X. Janusza Radziwiłła. Część figurek, z jednej kompanii plus podstawka majora, są pomalowane w barwach jednolitych. Do kompletu potrzebuję   pikinierów, ale ich konwersje nie są jeszcze gotowe. Priorytety są jednak inne i środek ciężkości prac został  przesunięty na jazdę ;-) Regiment pieszy hetmana przyda się dopiero w dywizji.
Poniżej kilka zdjęć podstawki majora. 



Na koniec wspólna fotka muszkieterów w 'plenerze'.W epoce broni czarno prochowej, pole bitwy szybko spowijało się białawym dymem, aż do znacznego ograniczenia widoczności.  Niestety znów nie osiągnąłem zamierzonego efektu zgrania terenu z figurkami i tłem,  ale zebrałem kolejne doświadczenia, które mam nadzieję zaowocują następnym razem. 


Pozdrawiam 
A.




10 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcia i piękne malowanie :) Nie mogę doczekać się kolejnych dzieł ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, świetnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  3. E tam, przemawia przez Ciebie wróg każdego wargamera, perfekcjonizm, co do tego "zgrania":) Jest świetnie, widać to. Piękne foty i świetny oddział.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo za miłe słowa Koledzy.
    @Inkubie - chyba nie właściwie odczytałeś moje intencje ;-) Jestem wrogiem tylko nielicznych wargamerów ;-)))) a i tak nie wiem czy o tym wiedzą ;-)
    O perfekcjonizm w tej skali jest jak zapewne wiesz bardzo trudno. Są lepsze i gorsze figurki. Na zdjęciach widać to jak na dłoni.
    A poza tym malarsko ustępuję wielu prawdziwym wargamerom, a nie tylko tym podrabianym jak ja ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajni, wręcz piękni. Szkoda, że mój antyk pochłania całe zasoby czasowo-pieniężne. To zdjęcie powinno trafić do podręcznika następnego bo jest piękne, klimatyczne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Stunning work, I love the colors and the details!

    OdpowiedzUsuń
  7. @Phil- Many thanks! Unfortunately, this is only the beginning of the work;-(

    OdpowiedzUsuń