Moja piechota francuska do BW-N otrzymała pierwsze artyleryjskie wsparcie.
Model nie do końca udany, francuskiej haubicy sześciocalowej, na łożu starego typu. Model produkowany jest przez firmę Italeri ( wcześniej przez ESCI).
W zestawie znajdują się również figurki artylerzystów pieszych gwardii w wysokich bermycach. Modele dział i konwersje figurek wykonałem już bardzo dawno. Obecnie odświeżyłem lekko i zapodstawkowałem. Czaka są wykonane z twardego wosku . Green Stuff pojawił się dopiero wiele lat później ;-)
Artylerzyści piesi gwardii z obsługi haubicy 6 '' . (rys. Marbot ok 1830r)
Poniżej egzemplarze muzealne luf haubic wz. 1765 i 1803 zdobyte w 1812 przez
Rosjan:
Well done with the artillery, and nice last pic too...
OdpowiedzUsuńŚliczna robota Arturze, pięknie Ci te napoleonki wychodzą - to faktyczne epoka marzenie dla modelarza :)
OdpowiedzUsuńPo tych twoich modelach to nie widać, że są w 1:72.. ;-O
OdpowiedzUsuń@Thanks Phil !
OdpowiedzUsuń@Michale, dziękuję.Kolorystyka napoleońska faktycznie tęczowa ;-)
@AWu- dziękuję nie wiem czy miałeś kiedyś w rękach stare figurki ESCI. Pod względem detali to absolutny majstersztyk. Tyle że są bardzo delikatnie i bardzo trudno trafiać je pędzlem.
Całą masę miałem..
OdpowiedzUsuńAle nigdy ich nikt nie malował w okolicach.
Lovely painting of that battery. Good, clean head conversion too!
OdpowiedzUsuń